Szanowni Państwo,
Działając jako Zarząd Aforti Holding S.A. (dalej również jako „Spółka”), czujemy się w obowiązku zająć stanowisko w kontekście artykułu opublikowanego w dniu dzisiejszym w Gazecie Wyborczej. W tym miejscu z całą stanowczością zaprzeczamy przedstawionym tam informacjom sugerującym jakoby spółka Aforti Holding stosowała wobec swoich klientów nieuczciwe praktyki, w tym tworzyło strukturę przypominającą piramidę finansową. Poza tym i przede wszystkim, o skrajnym nadużyciu, jakim jest posłużenie się w istocie rzeczy inwektywą o piramidzie finansowej, świadczy to, że Grupa Aforti prowadzi od lat
zdywersyfikowaną działalność operacyjną, w obszarze usług finansowych. Działalności Grupy w żaden sposób nie można sprowadzać do zaciągania zobowiązań pieniężnych i ich obsługi.
Przedstawione informacje są kłamliwe, stanowią zlepek luźno połączonych ze sobą nieprawd pod z góry postawioną tezę a cały artykuł mógłby służyć jako modelowy przykład nierzetelności dziennikarskiej lub działania obliczonego na wzbudzenie sensacji w celu zwiększenia wpływów poprzez wykupienie płatnego
dostępu. Wobec braku naszej zgody na ww. działania, które godzą w dobre imię całej Grupy Kapitałowej AFORTI, a także wywołują niepokój wśród naszych kontrahentów, informujemy, że w najbliższych dniach Spółka podejmie niezbędne kroki prawne w celu ochrony jej dóbr osobistych. Niezależnie od powyższego, chcielibyśmy wyjaśnić zaledwie kilka kwestii stanowiących oczywistą manipulację.
Przede wszystkim, za skandaliczną uważamy tezę przedstawioną w tytule, wskazującą, że Grupa Kapitałowa Aforti stanowi kolejną po Amber Gold oraz GetBack piramidę finansową. Co więcej, Spółka stanowczo zaprzecza, jakoby struktura jej działalności w jakikolwiek sposób była zbliżona do funkcjonowania piramid finansowych, zatem tym bardziej za krzywdzące należy uznać zestawienie w artykule działalności Spółki z aferami z udziałem Amber Gold lub GetBack. Od samego początku fundamentalną zasadą Grupy Kapitałowej Aforti była pełna transparentność w stosunku do swoich klientów. Dodatkowo, Aforti od zawsze kładło szczególną wagę na informowanie potencjalnych inwestorów o ryzykach związanych z inwestycją w oferowane produkty inwestycyjne, co nie tylko nie jest zbyt powszechną praktyką, lecz przede wszystkim już samo w sobie stoi w sprzeczności z funkcjonowaniem piramid finansowych. Podkreślenia wymaga, że zarzuty przedstawione w przedmiotowym artykule są o tyle gołosłowne, że nie idzie za nimi żadna argumentacja poparta konkretnymi faktami, cechą charakterystyczną jest stawianie określonej tezy i obudowywanie jej nieprawdziwymi i niezweryfikowanymi informacjami, na co wskazują poniższe okoliczności:
Po pierwsze, wbrew twierdzeniom zawartym w artykule, Spółka nie miała jakiejkolwiek możliwości odniesienia się do formułowanych zarzutów. Twierdzenia, jakoby dziennikarzy pozbawiono możliwości rozmowy z przedstawicielami Aforti jest o tyle nieprawdziwe, że ów dziennikarze nigdy nie skontaktowali się bezpośrednio ze Spółką w celu rozmowy o przygotowywanym materiale. Faktem jest, że dziennikarze pojawili się w biurowcu, w którym biuro ma Grupa Kapitałowa Aforti, jednakże nieprawdą już jest, iż przedstawiciele Spółki odmówili spotkania. Wręcz przeciwnie, mimo że dziennikarze nie zostali początkowo wpuszczeni do biura Spółki przez recepcję budynku, to przedstawiciel Aforti pojawił w holu budynku celem wyjaśnienia powodów wizyty, jednakże na dole biurowca nikogo nie było. Była to pierwsza i jedyna próba kontaktu ze strony dziennikarzy, którzy nie pozostawili również do siebie żadnego kontaktu, nazwiska lub chociażby nazwy redakcji, którą reprezentowali, jak również nie skontaktowali się ze Spółką w żaden inny sposób. Powyższe działania jednoznacznie wskazują iż Spółka nie miała żadnych możliwości odnieść się do stawianych tez, co jednoznacznie świadczy o nierzetelności oraz braku chęci przedstawienia obiektywnego stanowiska Spółki.
Po drugie, wypowiadający się w artykule rzekomy „mecenas” Michał Jędrzejek, nie posiada uprawnień radcy prawnego lub adwokata (brak wpisu na listę), zaś prowadzona przez niego kancelaria, nie jest kancelarią prawną, lecz firmą windykacyjną, którym głównym przedmiotem działalności nie jest świadczenie
usług prawnych lecz „działalność świadczona przez agencje inkasa i biura kredytowe”, co wynika z wpisu opublikowanego w CEIDG. Trudno tym samym nie odnieść wrażenia, że w tym przypadku kancelaria Lex Legis wykorzystała prasę jako darmową reklamę swoich usług. Jednocześnie Spółka wskazuje, że ww. kancelaria nie kontaktowała się z nią w jakiejkolwiek sprawie oraz nie ma wiedzy, ażeby były przez nią prowadzone sprawy klientów Spółki. Skoro tak, to nie sposób w ogóle odnieść się w sposób rzeczowy do twierdzeń tam przedstawionych, albowiem do żadnej ze spółek Grupy nie trafiło chociażby jedno pismo z ww. kancelarii. Tego typu działalnie jednoznacznie wskazuje, na klasyczny czyn nieuczciwej konkurencji podmiotu świadczącego usługi konkurencyjne do podmiotów z Grupy Kapitałowej.
Po trzecie, o skrajnej nierzetelności dziennikarskiej świadczy również fakt, iż informacje przedstawiane przez Pana Michała Jędrzejka nie zostały w jakikolwiek sposób zweryfikowane przez dziennikarza, pomimo publicznego dostępu do nich. Chodzi w tym przypadku o rzekomą stratę na poziomie 99 mln zł (sic!). Nie sposób nawet domyśleć się, w jaki sposób kwota ta została ustalona, albowiem nie wynika ona z żadnych dokumentów finansowych publikowanych zarówno przez Spółkę oraz Grupę Kapitałową Aforti. W tym kontekście jeszcze bardziej absurdalne jest twierdzenie, jakoby wysokość zobowiązań Grupy Kapitałowej Aforti przekraczało 500 mln zł. Wypowiedzi takie stanowią jedynie potwierdzenie, iż osoba wypowiadająca się na ich temat nie posiada elementarnej wiedzy na temat finansów i czytania sprawozdań finansowych. Jednakże w celu zachowania pełnej transparentności wskazujemy, że łączna wysokość zobowiązań krótkoterminowych (do 12 miesięcy) wszystkich spółek z Grupy Kapitałowej Aforti do inwestorów indywidualnych zgodnie z opublikowanym 15 maja Raportem z I kwartał 2023 wynosi 30, 9 mln zł, przy czym na kwotę tę składają się również zobowiązania niewymagalne.
Po czwarte, wbrew ogólnemu i fałszywemu wydźwiękowi artykułu, Spółka pragnie podkreślić, iż obecnie zarówno KNF jak i UOKiK nie prowadzą żadnych postępowań przeciwko spółkom z Grupy Kapitałowej Aforti, w tym przede wszystkim żadna ze spółek wchodzących w skład Grupy Kapitałowej nie znajduje
się na liście ostrzeżeń publicznych KNF i UOKiK. Twierdzenie, że Spółka Aforti Securities należała do Grupy Kapitałowej Aforti, jest twierdzeniem nieprawdziwym, gdyż Aforti Holding miało tylko i wyłącznie 9,9%
udziału w kapitale zakładowym podmiotu i Spółka ta nie podlegała konsolidacji Grupy.
Po piąte, nie sposób nawet odnieść się do twierdzenia, jakoby ponad 3.000 klientów zainwestowało w produkty finansowe Spółki, albowiem liczba ta jest po prostu zmyślona. Nigdy Grupa Kapitałowa w swojej histori, nie miała tak wielu inwestorów indywidualnych. Podanie tak dużej liczy rzekomych klientów ma jedynie na celu wywołanie w czytelniku fałszywego przeświadczenia o skali przedsięwzięcia, co jest jednoznacznym dowodem na skrajną nierzetelność dziennikarską.
Po szóste, Spółka zaprzecza jakoby nie opublikowała do dnia dzisiejszego sprawozdania finansowego w celu ukrycia swoich wyników. Przedstawienie tej informacji w takim świetle ma również na celu wzbudzenie niepokoju w czytelniku oraz kontrahentach Spółki. Powodem, dla którego Spółka do dnia dzisiejszego nie opublikowała rocznego sprawozdania finansowego jest nieukończenie jego badania przez audytora Grupy Kapitałowej Aforti, a twierdzenie o zawieszeniu przez Giełdę wynika z zapisów Regulaminu ASO, a nie jak sugeruje w domyśle autor artykułu, przez stwierdzenie przez Giełdę nieprawidłowości w Grupie.
Po siódme, całkowitym kłamstwem jest rzekomy brak niewypłacenia byłym lub obecnym pracownikom Spółki ich pensji.
Po ósme, nie jest prawdą, że w 2019 r., Spółka przestawiła się na bardziej ryzykowną działalność. Jako zarząd Spółki wyjaśniamy, iż od samego początku konsekwentnie realizuje swoje założenia biznesowe, którym jednym z elementów jest podejmowanie akceptowalnego i przemyślanego ryzyka dostosowanego do przedmiotu działalności.
Ostatecznie pragniemy podkreślić, że zarówno Spółka jak i cała Grupa Kapitałowa Aforti funkcjonują w sposób normalny, realizując na bieżąco swoje obowiązki jako spółki publicznej, w tym pozostają w stałym kontakcie ze swoimi klientami. Co więcej, cała Grupa Kapitałowa Aforti podejmuje szereg inwestycji i przedsięwzięć, które w perspektywie najbliższych kwartałów mają doprowadzić do zdynamizowania tempa jej rozwoju. Wyjaśniamy również, że Spółka Aforti Holding S.A. od początku swojej działalności realizowała swoje finansowanie w oparciu o inwestorów indywidualnych i prowadziła swoje finansowanie transparentnie, nigdy nie ukrywając takiej formy i struktury finansowania. Spółki zależne od Aforti Holding S.A. realizują swoje zadania biznesowe według założonych planów, o czym wielokrotnie informowaliśmy. Wskazujemy również, że obecnie część spółek z Grupy Kapitałowej Aforti w tym Aforti Collections S.A., które osiągnęło w I kwartale tego roku rentowność operacyjną oraz For-Net S.A. są rentowne operacyjnie i dążymy do tego, ażeby na koniec roku dotyczyło to wszystkich spółek zależnych. W tym kontekście Zarząd Aforti Holding S.A. nie widzi zagrożenia dla kontynuowania działalności przez Spółki z Grupy Aforti. Jesteśmy nakierowani na jak najlepszą obsługę Klientów i osiąganie możliwie najlepszych wyników finansowych. Spółka nie pozostawi bez odpowiedzi negatywnej kampanii informacyjnej prowadzonej przeciwko Spółce i grupie Aforti. W tym celu Spółka podejmie wszelkie możliwe kroki prawne mające na celu ochronę interesów grupy Aforti i jej dobrego imienia. Na najbliższy poniedziałek (3.07.2023r.) Spółka planuje posiedzenie Rady Nadzorczej, na którym zostanie omówiona zaistniała sytuacja oraz uzgodniony zostanie kierunek dalszych kroków prawnych.
Z poważaniem,
Klaudiusz Sytek – Prezes Zarządu
Paweł Opoka – Wiceprezes Zarządu
Jedna myśl na temat “RB ESPI 10/2023 Zajęcie przez Zarząd stanowiska w sprawie publikacji artykułu prasowego w dniu 30 czerwca 2023 r.”
Możliwość komentowania jest wyłączona.